#1Temat: Mała książka telefoniczna Yvesa Sob Lut 28, 2015 12:12 am
Sonja
Dawna partnerka Yvesa; byli ze sobą bardzo blisko, traktował ją jak siostrę/przyjaciółkę/powierniczkę/doradczynię/swoistą oazę spokoju/fajkowego zaopatrywacza (niepotrzebne skreślić). Ona akceptowała jego orientację, gust, wszystkie przywary, a on był jej tak wdzięczny, że był w stanie wysprzątać jej mieszkanie i nie podkraść nic z lodówki za razem! Teraz znikła, chociaż wciąż ma swoje miejsce w prawej komorze serca.
Gabriel Herondale
Z początku ich znajomość opierała się na rozładowaniu tz. frustracji seksualnej. Żaden z nich nie sądził, że to rozwinie się do.. takich rozmiarów. Teraz są w tajemnicy, bo w tajemnicy, ale w związku. Tak, kochają się. Nie, chyba nie chcą mieć dzieci. Yves mimo wieku i rozchwiania emocjonalnego jest w pełni świadomy tego, że zakochał się na zabój w nauczycielu. Wie, że jest cholernym masochistą, ale nie umie, baa, nie chce się od tego uwolnić. Kocha go, jest w stanie się poświęcić, ale najwspanialsze jest to, że ten agresywny belfer.. czuje to samo.
Kazuya
Dziwna współlokatorka (tak!) Yvesa, która zgrywa faceta, chociaż ma cycki. Ukryte pod bandażami, ale cycki. Chłopakowi to wcale nie przeszkadza, bo i tak większość czasu spędza za akademikiem. Nie hałasuje po nocach, więc pasuje mu ten układ i chyba z wzajemnością.